Podróż Śląsk Cieszyński cz. 1 - stolica, czyli "Ciesz się Cieszynem
"Ciesz się Cieszynem" - takim oto hasłem reklamuje się miasto od jakiegoś czasu. Trudno się nie cieszyć Cieszynem, gdyż to jedno z najpiękniejszych śląskich miast, o długiej i przebogatej historii, mające masę ciekawych miejsc i zabytków. Jest to jedno z nielicznych śląskich miast, w których czuć ducha dawnych cesarskich Austro-Węgier, bowiem Cieszyn, tak jak cały Śląsk Cieszyński, nie był pod zaborem pruskim, ale był integralną częścią c.k. monarchii. Ważne jest tutaj zaznaczenie pewnego faktu, może mało znanego Polakom spoza Śląska Cieszyńskiego, otóż na tych ziemiach nigdy nie było zaborów. Tutaj nie było powstań, tutaj nikt nie czuł się zniewolony i nie traktował administracji austriackiej jako okupanta, bowiem takim nigdy nie mógł być. Tutaj wszyscy, od wieków, czuli się poddanymi książąt cieszyńskich, wpierw o piastowskim rodowodzie, potem habsburskim.
Z Cieszyna od zawsze było bliżej do Wiednia, Budapesztu czy Pragi niż do Warszawy (w przenośni jak i realnie). Tutaj "nowinki z Zachodu": myśli, nauki, wojny, wynalazki itd. docierały szybciej niż do Rzeczpospolitej (czyli Polski). Księstwo Cieszyńskie, które powstało w 1290 roku było jednym z najsilniejszych a zarazem najdłużej istniejących księstw śląskich. Jego rozwój był związany z położeniem pomiędzy królestwami Polski i Czech, jednak z tą drugą siłą Księstwo Cieszyńskie się związało jako lenno Królestwa Czech (tak jak cały Śląsk to uczynił w 1327 r.). Gdy Piastowie przestali rządzić Polską, tutaj nadal panowali jeszcze setki lat. Polacy, Czesi, Słowacy, Węgrzy, Niemcy i Żydzi, katolicy oraz ewangelicy żyli tu pokojowo przez długie wieki, budując księstwo jak i jego główne miasto, nadając mu kosmopolityczny charakter. Tragedią dla nich był lipiec 1920 roku, czyli sztuczny podział Śląska Cieszyńskiego między Polskę a Czechosłowację (dokonany jednak przez zachodnich polityków), a tym samym podział Cieszyna. Dawny Cieszyn, sprzed podziału, już nie istnieje, ale warto poszukać i odnaleźć jego elementy: w uliczkach, w architekturze, historii budynków itd. A te wszystkie mogą opowiedzieć wspaniałe historie. Teraz jest to łatwiejsze niż dawniej, gdy Polska i Czechy stały się członkami UE i weszły do Strefy Schengen, a oba miasta wspólnie wykorzystują środki unijne na wspólne projekty transgraniczne, poprawę komunikacji między mieszkańcami obu miast, promocję turystyki itd. W Czeskim Cieszynie widać i słychac Polaków, tak jak w polskim Cieszynie Czechów. Interesy, nauka, biznes, ale i przyjaźnie i miłości - to na nowo łączy ludzi z obu stron granicy. Powoli, oba Cieszyny łączą się na nowo, ku uciesze mieszkańców a i turystów na pewno. I jak tu nie cieszyć się Cieszynem:)
Zdjęcia pochodzą z kilku różnych wycieczek pieszych i rowerowych, tekst zaś pochodzi głównie z przewodnika Marcina Żerańskiego "Cieszyn i Czeski Cieszyn - śladem tramwaju" wydanym przez Pracownię na Pastwiskach w 2011 roku.
Klimat dawnego Cieszyna, sprzed podziału miasta, świetnie przedstawił czeski bard z Ostrawy Jaromir Nohavica w swojej piosence "Cieszyńska". W 2008 roku została wydana w polskim języku, śpiewana przez Artura Andrusa. Zaś o wyjazdach koleją z cieszyńskiego dworca mówi piosenka "Dokąd się śpiewa", śpiewana w polskiej wersji przez Elżbietę Wojnowską. Polecam!
Góra Zamkowa (lub też Wzgórze Zamkowe) znajduje się na wysokości 296 metrów n.p.m. To najstarsza część Cieszyna, zasiedlona była już w V wieku p.n.e. a w IX wieku powstał na niej gród, który od 1155 roku stał się siedzibą kasztelanii. Po utworzeniu Księstwa Cieszyńskiego w 1290 roku miejsce to stało się siedzibą książąt cieszyńskich. W XIV wieku powstał tu gotycki zamek który podzielony był na część górną (komnaty książęce, pomieszczenia gospodarcze i kaplica) i część dolną (zbrojownia, stajnie, pomieszczenia gospodarcze i pomieszczenia dla służby). Funkcję fosy pełniła rzeka Młynówka która opływała prawie całą Górę Zamkową.
W 1647 r. w trakcie burzliwej dla całego Śląska wojny trzydziestoletniej, zamek został zniszczony wskutek ataku artyleryjskiego wojsk habsburskich na broniących się w twierdzy żołnierzy szwedzkich. Księżna Elżbieta Lukrecja - ostatnia piastowska władczyni Księstwa Cieszyńskiego - po zburzeniu zamku przeniosła się do nowej rezydencji urządzonej w kamienicach przy Rynku. Po jej śmierci w 1653 roku Księstwo Cieszyńskie przejęli Habsburgowie którzy kilka lat później rozpoczęli rozbiórkę ruin zamku. W 1840 roku zamek dolny przekształcili w Pałac Myśliwski wraz z oranżerią, a całe wzgórze w romantyczny park w stylu angielskim z pozostałościami zamku górnego. Pracami kierował wiedeński architekt Joseph Kornhäusel który służył arcyksięciu Karolowi Ludwikowi. To jemu głównie zawdzięczamy dzsiejszy wygląd Góry Zamkowej. Pod koniec XIX wieku Górę Zamkową udostępniono mieszkańcom Cieszyna jako teren rekreacyjny i spacerowy którym jest do dzisiaj.
Urząd Miejski w Cieszynie utworzył w 1931 r. Muzeum Miejskie w dawnym Pałacu Larischów. Zebrało ono rozproszone po całym mieście zbiory muzealne tworząc jedno muzeum cieszyńskie. W 1935 r. połączono je z eksponatami z muzeum publicznego założonego w 1802 r. przez ks. Leopolda Jana Szersznika. Przez co właśnie rok 1802 uznaje się za początek cieszyńskiego muzeum, co czyni je jednym z najstarszych muzeów publicznych w Europie Środkowej (w Polsce starsze jest tylko o rok muzeum Izabeli Czartoryskiej w Puławach). W 2000 roku nadano mu oficjalną nazwę pod która funkcjonuje do dziś: Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Obecnie zbiory liczą ponad 70 tys. eksponatów, w tym także najwybitniejsze dzieła: figura Matki Boskiej z Dzieciatkiem zwana Cieszyńska Madonna oraz tryptyk z Ogrodzonej. Oprócz wystaw czasowych, największa ilość eksponatów jest prezentowana w ekspozycji stałej zatytułowanej: "Na skrzyżowaniu dziejów i kultur" która ukazuje Cieszyn oraz Śląsk Cieszyński jako miejsce przenikania się wpływów polskich, czeskich, słowackich i niemieckich oraz wielowiekowego współistnienia katolików, protestantów i Żydów. Pozycja obowiązkowa dla chcących zrozumieć specyfikę Śląska Cieszyńskiego i jego odmienność od reszty Górnego Śląska oraz Polski.
Od niedawna w Galerii Wystaw Czasowych Muzeum Śląska Cieszyńskiego można oglądać ciekawą ekspozycję "Gdybym się urodził przed stu laty" która nawiązuje słowami do piosenki Jaromira Nohavicy "Cieszyńska" i ukazuje dawny Cieszyn, sprzed podziału miasta. Więcej informacji tutaj:
http://bielsko.gosc.pl/doc/1653157.U-Larischow-rwalbym-kwiaty
Nad rzeką Bobrówką w średniowieczu powstała osada, która przekształciła się we Frysztackie Przedmieście starówki Cieszyna - przy drodze prowadzącej do Frysztatu (dziś staromiejskiej dzielnicy miasta Karwina w Republice Czeskiej). Frysztackie Przedmieście do II wojny światowej nazywano gettem żydowskim, z racji tego iż od XIX wieku do I połowy XX wieku znaczną część mieszkańców tej części Cieszyna stanowili ubożsi i ortodoksyjni Żydzi pochodzący z Galicji. Mieli tu swoje synagogi: Machside Hadas i Ahawas Tora oraz prywatną synagogę. Znajdowały się tu także dwa cmentarze żydowskie, które (w odróżnieniu od synagog) przetrwały do dzisiaj.
Stary kirkut (cmentarz żydowski) zaostał założony za zgodą księżnej Elżbiety Lukrecji w 1647 r. w dawnym kamieniołomie na Winogradzie. Do połowy XIX wieku był jedynym kirkutem w Księstwie Cieszyńskim. Początkowo był cmentarzem rodziny Singerów, ale po 1715 r. chowano tu także innych Żydów, a w 1785 r. stał się cmentarzem publicznym. Od 1866 r. należał do żydowskiej gminy wyznaniowej w Cieszynie.Kirkut był użytkowany do 1907 r., ale sporadyczne pochówki odbywały się tu jeszcze w okresie międzywojennym. Cmentarz zajmuje powierzchnię 1 hektara, a znajduje się na nim 2 tys. grobów (macew). Najstarsze z nich, z inskrypcjami w języku hebrajskim, pochodzą z końca XVIII wieku. Nowsze nagrobki mają napisy niemieckie lub hebrajsko-niemieckie.
Nowy kirkut (cmentarz żydowski) otwarto w 1907 r. nieopodal starego kirkutu. Ostatni pochówek odbył się tu w 1961 r. Kirkut zajmuje powierzchnię 1 hektara, a w jego środkowej części znajdują się ruiny domu przedpogrzebowego zaprojektowanego przez słynnego architekta wiedeńskiego Jakoba Gartnera.
Dawna wieś, wzmiankowana już w 1447 roku. W 1923 r. została włączona do miasta Cieszyna i dziś jest jego najbardziej na południe wysuniętą dzielnicą. Leży nad graniczną rzeką Olzą, a przez Błogocice przepływa także jej dopływ: rzeka Puńcówka.
W Błogocicach położone są dwa z trzech rezerwatów przyrody znajdujących się na terenie Cieszyna. Pierwszym od północy, zaczynającym się tuż przy pomniku Mieszka I księcia cieszyńskiego, jest "Lasek Miejski nad Puńcówką". Utworzony w 1961 r., mający 7,5 ha rezerwat składający się z lasu liściastego powstał dla ochrony cieszynianki wiosennej. Jest to roślina z bardzo drobnymi, żółtymi kwiatami otoczonymi liśćmi przypominającymi płatki, kwitnąca w marcu. Występuje w Alpach, południowej Europie i na Pogórzu Cieszyńskim, głównie w Cieszynie i rzadziej w Skoczowie. W Polsce roślina ta podlega ścisłej ochronie, została umieszczona na czerwonej liście roślin i grzybów Polski, w grupie gatunków narażonych na wyginięcie na izolowanych stanowiskach, poza głównym obszarem występowania. Polską nazwę nadał jej prof. Kazimierz Simm.Motyw cieszynianki wiosennej pojawia się w tradycyjnej biżuterii, tzw. filigranie cieszyńskim, który jest nieodłącznym elementem stroju cieszyńskiego.
W okolicach tego rezerwatu znajduje się Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji z kortami tenisowymi, stadionem i basenem (pływalnię otwarto tu już w 1886 r.) a tuż przy nim Park pod Wałką ze ścieżką zdrowia, placem zabaw, kempingiem i przystanią kajakową na tzw. kanale ulgi - lewym korycie Młynówki. W latach 1862-1920 w młynie nad prawym korytem Młynówki była mała elektrownia wodna, zasilająca prądem tartak i wałkę (w gwarze cieszyńskiej wałka to warsztat, w którym wyrabiano sukno). Między korytem Młynówki znajduje się boisko Pod Wałkę - najstarsze w Cieszynie, utworzone na przełomie XIX i XX wieku. W 2011 roku Park pod Wałką został połączony kładką sportową (pieszo-rowerową) na Olzie z leżącym w Czeskim Cieszynie Parkiem im. Adama Sikory tworząc transgraniczny jeden duży park i kompleks wypoczynkowo-sportowy.
Tuż za Parkiem pod Wałką, na skarpie wzdłuż której płynie Młynówka i Olza, w 1961 r. utworzono 3 hektarowy rezerwat przyrody "Lasek Miejski nad Olzą" w celu ochrony naturalnego grądu (z lipą, dębem, grabem, klonem zwyczajnym i polnym oraz jaworem), a także runa leśnego z rzadkimi okazami flory pochodzenia alpejskiego, w także cieszynianki wiosennej.
Polityczna decyzja podziału Śląska Cieszyńskiego na część polską i czechosłowacką była wielce problematyczna zarówno dla regionu jak i dla samego Cieszyna. Chichot historii spowodował, że miasta takie jak Frydek i Mistek oraz Bielsko i Biała, które od zawsze były różne i odzielone od siebie, siłą zostały połączone, zaś Cieszyn, który od zawsze był jednym miastem, w sposób zupełnie sztuczny, bez jakiegokolwiek sensu, został na siłę podzielony. W lipcu 1920 roku, gdy decyzja nadeszła, był to szok dla mieszkańców Cieszyna. Instytucje publiczne, zakłady przemysłowe jak i rodziny zostały podzielone między dwa państwa i tym samym dwa miasta. Większość wazniejszych instytucji została po polskiej stronie, czeska zaś składała się z kilku ulic zabudowanych kamienicami czynszowymi i parterowymi domami. Dawne przedmieścia Cieszyna - Saska Kępa, Kamieniec i Brandys - liczące ponad 2 tysiące ludzi, stały się nowym czechosłowackim miastem: Czeskim Cieszynem. Tak jak drugi Cieszyn, po drugiej stronie Olzy, zamieszkany był głównie przez Polaków i Niemców, ci drudzy jednak z czasem zaczęli wyjeżdżać z obu Cieszynów, jak i z innych miast Śląska Cieszyńskiego. Przed nowym czechosłowackim miastem było nie lada zadanie: zagospodarowanie go niemal od podstaw. Największą zaletą Czeskiego Cieszyna było to, że miał główny dworzec kolejowy przez który przebiegała ważna linia komunikacyjna: Kolej Koszycko-Bogumińska. Poza tym jednak, niemal wszystko trzeba było budować od nowa. Niełatwego zadania podjął się pierwszy burmistrz Czeskiego Cieszyna, Józef Kożdoń, który zbudował Czeski Cieszyn na kredyt. Urzędy, szpital, cmentarz, synagogi, kościoły i szkoły - czeskie, polskie i niemieckie. Koncepcję przestrzenną stworzył w 1927 r. Emil Leo - architekt i urbanista niemieckiego pochodzenia. Swą wizję modernistycznego miasta połączył z już istniejącymi ulicami i XIX-wieczną zabudową. Dzięki jego pracy dziś Czeski Cieszyn można podzielić na dwie części: na północ od Rynku Armii Czechosłowackiej i przy ul. Dworcowej przeważają kamienice eklektyczne i secesyjne (dawna dzielnica Cieszyna Saska Kępa), a na południe od Rynku modernistyczne.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Dziękuję za I część Śląskiego Cieszyna. Czas wykorzystany na naukę dzięki licznym przepastnym komentarzom. Teraz tylko druga część i planowanie na wizytę w realu. Fantastyczna podróż i przygoda i dobrze, że po kirkutach dałeś moc uspokojenia. Polecam się na dalsze Twe podróże. Pozdrawiam serdecznie.
-
Po kolekcji Olgi czas na prezentację Twoja ale zacznę jutro i dobrze będzie jak w trzy dni się wyrobię. Obcy dla mnie Cieszyn już troszkę poznałem u Olgi więc, niektóre fotografie zajmą mi mniej czasu. Trochę zapewne wsiąknę w Nowym Kirkucie.Pozdrawiam .
-
Podzieliłam sobie na dwa razy wycieczkę po Twoich Marcinie Cieszynach, czyli dwa wieczory miło spędzone. Masz bardzo dużą wiedzę na temat tego co prezentujesz, że nie wspomnę już o wspaniałych zdjęciach :))
-
Nie jest i bardzo mi się podoba.
-
...ale po obejrzeniu zdjęć marcinowych, to całkiem obcy Ci ten Cieszyn, Iwonko, już nie jest!...
-
z wielką przyjemnością obejrzałam spacer po Cieszynie, którego nie znam.
-
Byłem w Cieszynie (i polskim i czeskim) kilka lat temu, ale przejazdem. Widzę, że warto zatrzymać się tu na dłużej. Pozdrawiam.
-
Jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam.
-
...faktycznie, można się było ucieszyć, a na pewno ucieszyć oczy pięknymi zdjęciami Cieszyna!...
-
Piękna relacja z pięknego miasta.
Serdecznie pozdrawiam-) -
Nigdy nie byłem w Cieszynie, ale Twoja relacja i zdjęcia są przepiękne. Biorę się oglądanie, trochę mi zejdzie.
Pozdrawiam Tadek -
I dzisiaj rano dotarłam do końca tej podróży:)
Delektowałam się zdjęciami i opisami od paru dni:)
Piękny i bogaty jest Śląsk Cieszyński:))
Ładnie go przedstawiłeś.Zachęca do odwiedzin:)
Pozdrawiam:) -
Bardzo ucieszył mnie Twój Cieszyn :) Czytam i przeglądam trochę na raty:)
-
Ja w 2 dni się uwinołem Marcinie z twoja galerią pozdrawiam :)
-
Bardzo interesująca galeria o znanych mi miejscach. Pozostało mi zawitać jeszcze do Czeskiego Cieszyna.
-
Super relacja i jak zwykle super fotki,pozdrawiam
-
Piękna relacja. Obejrzałem połowę, resztę zostawiam na niedzielne popołudnie.
-
obejrzałem z przyjemnością, piękne kamienice, ładne zdjęcia, pogoda dopisała
-
Piękna podróż.I taka kolorowa.Pozdrawiam